środa, 9 stycznia 2013

Mój komin

Witam Kochani!
Uporałam się w końcu z kominem dla siebie,cieszę się bo od jutra na mazurach opady śniegu i mrozek.Jest gruby bo robiony podwójną nitką moherową/80%akrylu,10%wełny i 10 moheru/.
Dziś dokonałam zakupu tej samej włóczki tylko w innym kolorze na sweterek dla kuzyneczki.
Nie mam pomysłu na wzór, może pomożecie i podpowiecie co jest na modzie. Kuzynka ma 22lata.
Jutro pokażę kolor zakupionej włóczki.pozdrawiam.

9 komentarzy:

  1. Cudowny komin, ma piękny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorek ładny przyznaję ale nie wiem czy dla mnie,musisz ocenić jak się spotkamy.

      Usuń
  2. komin lepszy jak w sklepie! Oby więcej takich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepszy może nie,ale dziękuje za uznanie! mam nadzieje że będą.

      Usuń
  3. Na Mazurach, ja tuż pod Mazurami mieszkam, w Przasnyszu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje!!! byłam w Przasnyszu bardzo dawno temu ,może kiedyś się spotkamy.pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam 12 lat i też robie na drutach. Zaraziła mnie pani swoja pasją :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo ile tutaj Mazurek ;) Ja też pochodzę z Mazur! :) Piękne robótki :))) Oko się cieszy!

    OdpowiedzUsuń