Witam !!!
Miałam napisać wrażenia z kina , niestety nie byłam. Wnusia poszła z ciocią i była bardzo zadowolona ,ja mniej ale noga mi odmówiła posłuszeństwa , nie wiem co jest powodem zobaczymy jutro.Wczoraj wieczorem stworzyłam takie małe co nieco - czapkę dla Olka.
Muszę się zebrać na następny sweterek ale nie mam pomysłu,dziś córka kupiła mi dwie Sandry nr 1 i 2 a tam już wiosna i ładne ażurki.
A tym czasem czapeczka
To dziś wszystko , pozdrawiam i dziękuje pięknie za wszystkie komentarze!!!
Ale sympatyczna czapusia!
OdpowiedzUsuńDziękuje!!!
OdpowiedzUsuńPiękna czapka! :*
OdpowiedzUsuńMistrzyni
OdpowiedzUsuń