Witam serdecznie!!!
Zbliża się Dzień Babci i Dziadka. Ja 54 -letnia Babcia swoją Babcie wspominam ciepło, czule i dzisiaj bardzo ją podziwiam. Moja Babcia miała Bliźnięta : moją mamę i jej siostrę.
Wychowała bardzo dobrze swoje córki bez pomocy książek, komputerów, lekarzy i wszelakich terażniejszych dóbr. Wiem, że były szczęśliwe. Moja mama teraz obchodziła 76 urodziny.
Wiem, że bawiąc moje wnuki, wzięłam odpowiedzialne wyzwanie, przebywając z nimi praktycznie cały dzień w jakiś sposób wpajam im swoje zasady.
Obserwuje jak bardzo są różne, gustują w innych zabawach i smakach.Wszystkie te odmienności
staram się brać pod uwagę.
Obserwuje jakie potrzeby mają maluchy i widzę , że Klara wypracowała już swoją pozycje w tym duecie.
Widzę jak znakomicie się porozumiewają, uwielbiają wszystko robić razem.
W gruncie rzeczy są normalnym rodzeństwem, niezwykłość ich polega na tym, że przyszły na świat razem.
Porządek dnia muszę mieć tak dopracowany aby jak najwięcej dać im ciepła, zabawy i radości.
Staram się nie wkraczać na ścieżkę wychowawczą rodziców:) -staram się.
W chwili obecnej są na etapie nocniczka i pytań: "cio to".
To tak sobie popisałam o maluchach.
Mam wyrzuty do siebie względem mojej starszej wnusi.Kiedy ona była malutka nie miałam z nią kontaktu jak z Bliźniakami,mieszkała daleko,później przedszkole ja praca i nasze drogi troszkę się rozeszły z czego ja bardzo żałuje.Wiktoria ma teraz 8lat. Mieszkamy razem ,a widujemy się tylko w weekendy,bo jestem babcią podróżująca-do pokonania 80km co tydzień ale miłość jaką do niej
czuje jest ogromniasta i wydaję mi się że ona to wie!.
To tyle... zrobiło się późno a ja jeszcze trochę zielona w tej nowoczesności i północ mnie zastała.
Pozdrawiam i dziękuje za każdy komentarz!!!.
To moje Wnusie na spacerku u babci.
Posuń się brat,ja pierwsza!
czy ktoś może wytłumaczyć Olkowi dlaczego ten samochód tak się trzyma podłoża,ja nie potrafiłam ;)
Sliczne dzieciaki :)
OdpowiedzUsuń