Witam z zimnych i pokrytych śniegiem Mazur, Ja nadal bez aparatu ale liczę na zajączka może wrzuci gdzieś pod krzaczek i zrobi prezencik - zobaczymy.
Wróciłam dzisiaj ze wsi chcę Wam napisać, że oniemiałam widzać sweterki zrobione przez moją synową i zastanawiam się czy to nie ona powinna pisać tego bloga o robótkach.
Pochwalę się jej robótkami
sukieneczkę zrobiła z włóczki Red Heard Baby 100% akryl.
Wzór z zeszytu dzieci i dzieciaki 2012r nr 1 Sandra.kwiatuszek wydziergała szydełkiem.
Sukieneczka będzie prezencikiem dla koleżanki córeczki.
Włóczka bardzo wydajną więc powstała jeszcze tunika, listopadowa Sandra 2012.
Swojego też coś mam
Męczyłam się nad nim dość długo, bawełna 100%, pomysł z głowy, trochę za szeroki i za krótki.
Moja ukochana Wnusia i wczoraj zrobiony berecik - jeszcze cieplutki.
Pozdrawiam i do usłyszenia
Jest już bardzo pózno i jutro dzień na pewno będzie pełen niespodzianek,taki jest zawsze poniedziałek, babci nie było aż dwa dni. pa pa.
Zdolną masz synową - śliczne rzeczy porobiła ale i Twój sweterek niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, synowa zdolna do wszystkiego!!!Dziękuje i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! :)
OdpowiedzUsuńUtalentowana rodzinka :)
Ceglany sweterek cudny! Buziaki :*
nie mów,że w Twojej nie ma talentów!!! sweterek do dogadania, pa pa
UsuńPiękne robótki!
OdpowiedzUsuńDziękuje i życzę Zdrowych i pogodnych Świąt!!!
UsuńPozazdrościć talentu i takiej fantastycznej Babci :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe słowa i pozdrawiam!!!
Usuń